
Komisja ds. Gier w Stanie Nowy Jork (New York State Gaming Commission) zatwierdziła we wtorek karę w wysokości 100 000 dolarów dla trenerki koni wyścigowych Lindy Rice. Decyzja ta była konieczna po tym, jak sąd apelacyjny unieważnił wcześniejszą karę zawieszenia na trzy lata1. Przewodniczący komisji, Brian O’Dwyer, poinformował, że komisja jednogłośnie zdecydowała o zwiększeniu kary z wcześniejszych 50 000 dolarów, które towarzyszyły trzyletniemu zawieszeniu1.
Przebieg sprawy
Rice otrzymała kary za „postępowanie szkodliwe dla wyścigów” w związku z uzyskaniem od urzędników wyścigowych informacji o nazwach i osiągach koni przed terminem zgłoszeń1. Trenerka odwołała się od zawieszenia i kary w ramach tzw. postępowania Article 781. Sąd apelacyjny uznał, że zawieszenie było „szokująco niesprawiedliwe”5, ale nie kwestionował początkowej kary w wysokości 50 000 dolarów1. O’Dwyer stwierdził, że komisja „z szacunkiem nie zgadza się” z wnioskiem sądu, że Rice nie powinna być zawieszona, ale dodał, że komisja „jest ograniczona przez prawo”1.
Kontekst sprawy
Sprawa dotyczyła komunikacji Rice z biurami wyścigów na torach należących do New York Racing Association (NYRA) w latach 2011-20151. Zarzuty nie wyszły na jaw aż do pięciu lat później, a Rice otrzymała karę w maju 2021 roku po przesłuchaniu trwającym przez miesiąc1. W ciągu ostatnich pięciu lat wielu trenerów w Nowym Jorku zostało ukaranych za naruszenia przepisów pracy1.
W oparciu o te informacje, można stwierdzić, że decyzja Komisji ds. Gier w Stanie Nowy Jork o zwiększeniu kary dla trenerki Lindy Rice do 100 000 dolarów zakończyła długotrwałą batalię prawną2. Pomimo niezgody komisji na unieważnienie zawieszenia, ostatecznie zaakceptowano orzeczenie sądu apelacyjnego i podjęto decyzję o podwojeniu kary finansowej1.